Szczęśliwego Nowego Roku!
Kto by pomyślał, że jestem tu już rok...
Dla mnie ten czas był szczególny. Był to bowiem rok obfitujący w nowe pomysły, rok odkrywania rzeczywistości na nowo, rok nowych doświadczeń i znajomości. Jednocześnie był to też czas porażek, problemów organizacyjnych i nie tylko... Ale, jak każde z minionych lat, tak i ten rok, czegoś mnie nauczył.
Aby zamknąć już ten rozdział i wkroczyć z podniesionym czołem w przyszłość, czas uporządkować dotychczasowe przemyślenia i przekuć je twórcze działanie.
W tym miejscu chciałabym złożyć Wam z okazji nadchodzącego nowego roku wszelkiej pomyślności:
zdrowia - bo bez niego ani rusz,
szczęścia - bo obok zdrowia jest najważniejsze,
miłości - bo dodaje skrzydeł,
przyjaźni - bo jest ratunkiem w potrzebie i radością bez potrzeby;),
i pomysłów - bo każdy dzień trzeba przeżyć, a im więcej z siebie damy, tym więcej do nas wróci.
Przynajmniej: podobno;)
Wszystkiego najlepszego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz