Przepiśnik Irenki - Piernik (ulubiony)
Nie wiem, jak Wy, ale ja osobiście uwielbiam słodycze. Ale najbardziej ze wszystkiego uwielbiam piernik. Miód i przyprawy korzenne!... Lubicie? Ja nie wyobrażam sobie świąt bez piernika, pierniczków i ciastek miodowo-korzennych.
W swoim czasie wypróbowałam kilka przepisów, mniej lub bardziej skomplikowanych. Zawsze jednak wracałam do tego, który wyniosłam z domu (w sensie dosłownym i przenośnym;)). To przepis na ciasto mojej Mamy (a jakże mogło być inaczej) a więc jest bezkonkurencyjny.
Jeśli też chcielibyście spróbować, poniżej podam Wam przepis.
Piernik (ulubiony)
Składniki:
2 szkl. cukru,
4 szkl. mąki,
3 jajka,
1 szkl. śmietany,
1 łyżka sody,
przyprawa do piernika,
ok. 1 szkl. miodu,
dowolne bakalie (np. orzechy włoskie, rodzynki, suszone śliwki)
Z połowy szklanki cukru zrobić karmel. Resztę cukru utrzeć z jajkami. Dodać sodę rozpuszczoną w niewielkiej ilości wody oraz resztę składników ciągle mieszając.
Na ostatku dodać bakalie i upiec (ok. 170 stopni). Piec do zrumienienia skórki. Sprawdzać patyczkiem.
Smacznego!
PS. Ja - jak widać na załączonym obrazku - nie dodaję bakalii. No, może jeszcze orzechy bym przeżyła, ale od rodzynek lub suszonych śliwek na pewno wypadły by mi zęby, skołowaciał język, czy coś...;)
Pychotka :) aż mi pachnie w pokoju i ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńPychotka :) aż mi pachnie w pokoju i ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam Ci się szczerze: mi też :p Aż żal, że już się skończył!... Muszę w środę zrobić karmel i upiec piernik znowu;)
Usuń